CEL NA SENTRUS

Dragon Beau · Wysłany: Nie 20:06, 04 Mar 2007 Temat postu:

Bladość cery Sentrus i Moordryda, to nie oznaki anemii, czy innych chorób, tylko mają taką urodę. W ludzkiej skórze znajduje się specialny barwnik który nadaje kolor skórze, pełni także funkcję ochronną przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Zależy ile dany człowiek ma go w sobie, im go jest mniej tym cera jest bladsza. Jego ilość zależy równierz od klimatu. Wiadomo, że w Afryce, czyli na równiku temperatura jest bardzo wysoka, czyli tego barwnika w skórze jest o wiele więcej niż u ludzi rasy białej mieszkającej w Europie. Dlatego murzyni są prawie czarni.

Lugia007

Beau, ty z bioli to chyba masz(mialas) 5... u mnie wyszlo 3 bo nie lubie anatomii... te wszystkie nazwy i wogole... oczywiscie znam wiekszosc rzeczy co sie dzieje w organizmie...
Co do rak to tez mam nawyk... jak sa brudne od tego brudnego (nie od zoltego) piachu, takiego tez zakurzoneg czasem to zara mi rece wysychaja... nie wytrzymuje i odrazu do wody...

Lady

Akurat czarność rdzennych mieszkańców Afryki nie ma nic wspólnego z temperaturą, tylko z promieniowaniem UV... a "również" przez "ż" (;
Gdyby autorom naprawdę się nudziło, to machnęliby Paynnom czerwone oczy i byłby albinizm. Chociaż, chwila, Zulay by musiała być nosicielką, a trochę ciężko akurat o taki przypadek, żeby dwóch właścicieli błędnego genu się znalazło na ślubnym kobiercu... X_x'
Ale, tak przyglądając się postaciom, to nie ma wśród nich nikogo śniadego Oo' wtf?

Tia

Zgadzam się, Lady, żadnego śniadego nie ma. -_-'
Możemy wykonać pewną listę, ukazującą nam kategorie danych typów barwy skóry:
Przeraźliwie blada- wiemy, że to ofkorz Sentrus XD
Blada- Moordziak, Word... Dawno słońca nie widzieli, w każdym razie zawsze lepiej, niż Sentrus (;. Hm, Dorssul też.
Jasna- Artha, Kitt, Lance..... (nie muszę wymieniać, w cholerkę ich) itd, itp.
Śniada- NIKT XD (Kufa, szkoda jednak)
Mulat (wiem, wiem, nie jest to typ skóry <znaczy się nazwa zapisana w przymiotniku>, ale inaczej nie dało się tego nazwać) Cain, nawet lekko nawiązuje wielkim nochalem, dużymi ustami i specyficznym kształtem twarzy do Murzynków.
Ciemna- oczywiście pan kochany Shaynn, który pod względem urody pokonał Wulpha, Phistusa i obecnego mistrza "piękności" Moordryda (hm, chociaż może jednak z innego punktu widzenia nie jest tak brzydki O_o'), następnie Kawake. Jakieś sugestie? Bo na innych nie zwrociłam za bardzo uwagi.
Zółtawa (wręcz niezbyt zdrowa)- No, nikt inny, tylko pod względem bycia najbardziej żółtym nie będąc żółtkiem oczywiście Wulph, po nim wydaje mi się Marianis i trochę Phistus, on już cały jest niezdrowy, nienaturalny, itp. XP
Zółta- Khatah kochany XD.
I to wszystko. Co do tej niezdrowej żółtawości, to nie wiem, jaki to kolor skóry, ale bardziej bazuje na przełomie żółci.... chyba XD

Smocza

ja się boję Sentrus, blada jest jak trup jaki, skoro o kolorach skóry mowa... śniadzi? A PArm? znwu takim ciemnym murzynem to on nie jest, on jest coś na pograniczu. Ja wiem, że o Parmie zazwyczaj nikt nie pamięta... kude, chyba się przyzwyczaił... :0

Lugia007

Czarny nie jest... raczej latynos...ciemny...

Smocza

o, to się zgadzam. Śniady albo latynos...

Lugia007

No cos takiego... krde jakis mieszaniec Very Happy

...
Ale jakby co to rasistka nie jestem...

Lady

Zasadniczo ośmielam się twierdzić, że Parm, Cain, Kwake (Kawake?) i jego brat są czarni i tyle, bez zbędnej filozofii. Bo ciemniejszych od nich niet...

Lugia007

Chyba ze jacys dojdą...

Smocza

to jest możliwe Lugia. Bo taki Shayyn, doszedł w ostatnim odcinku, chcoiaż nie wróży mu się pozotsania na zawsze to doszedł.