Ulubione książki

Artha Penn

A ja go nienawidzę.

Dragon Beau

Pokonamy Armagedonn'a, co nie Artha, wszystko jest możliwe.

Artha Penn

No oczywiście, mój stary druhu.

Lady

W ramach budzenia się po połowie podręcznika i genetyce mendlowskiej sięgnęłam na półkę (a właściwie na szafę, bo półki już dawno zajęte) i wzięłam pierwszy lepszy tomik. Znaczy się "Achaję" Ziemiańskiego. Zadanie spełnione, czyta się na tyle lekko, że strona 38 nagle staje się stroną 202 i specjalnie się tego nie odczuwa.
Głębokie to niby nie jest, humor wręcz obleśny i obsceniczny, słownictwo niekiedy bije na głowę to, co możemy usłyszeć pod budką z piwem, gdy żulikowi/młodzieży pieniędzy na browara brak, a fabuła nader "ambitna". A mimo wszystko czyta się fajnie.
Muszę w końcu kupić ostatni tom, chociaż ponoć poziom się ostro obniżył, bo autor był już znudzony swoją księżniczką/wojownikiem/niewolnicą/dziwką/majorem/szermierzem natchnionym/czymś. Nie ma to jak bogaty życiorys...

Smocza

a ja wreszcie czytam ten temat i się zaraz wyda, co ja czytam. Wszystko, co mi w pazurki wpadnie! Czytałam wszystkie cześci Harry;ego Pottera po kilka razy, Eragona, Najstarszego, Silmarillona, Władcę Pierścieni i mnóstwo innych. KOcham czytać. Ja pochłaniam książki!!! >Może temat znów się rozrusza??

Lady

Upoluj sobie coś Davida Eddingsa, nie zawiedziesz się X3 I zdecydowanie bardziej humorystyczne od tego, co wymieniłaś. No i Dragonlance ( Kuźnia dusz! Kuźnia dusz!), coś z polskiej półki też by się przydało.
A mnie opętała mania na punkcie niejakiego Janusza A. Zajdla. Ge-nial-ne! Nie dziwię się, że akurat jego nazwisko stało się nazwą najbardziej prestiżowej nagrody dla twórców fantastyki w Polsce.

Smocza

zaraz lecę do biblioteki sobie wypożyczyć. miałam znów czytać W. Pierścieni, ale skoro polecasz coś dobrego... ja nawet nie pamiętam wszystkich książek, które czytałam... choroba...

Lady

Ja też XD Wiem tylko, że dużo ich było... i różnych gatunków... Czasami nawet ciężko sobie przypomnieć tytuły tych, które mi się podobały... ^^' Nazwiska łątwiej zapamiętać, mniej ich (Nazwisko dobrego autora = gwarancja jakości) ^^'

Moordziak

XDDD
"Siewca Wiatru", "Siewca Wiatru"!
"Obrońcy Królestwa".
Teraz mnie wzięło na Kossakowską xD

Smocza

no i super. niedługo czytam w bibliotece mnie babka nie zrozumiała i trzeba błagać o tytuły. Kuźnia dusz? A te co ty Moordryd polecasz to dobre są? oby, ja po prostu kocham fantastykę. a nienawidzę romansów bo są durne . lecę z tytułami na kartce, z wywalonym jęzorem... ciężko być smokiem

Moordziak

"Kuźnia Dusz" jest miodna. Raistlin jest wspaniały... ot co.
Kossakowska też dobra. A "Obrońcy Królestwa" i "Siewca Wiatru" są angel fantasy. Tak, tak... anioły i demony. Ale jak przedstawione. Bardzo ludzko. Nie ma tam miejsca na wspaniałe, obojnacze istotki jak czesto widzi się anioły. Anioły Kossakowskiej to stworzenia z krwi i kości. X3 Asmodeusz i Lampka są cudni XD
No i Białołęcka... "Kroniki Drugiego Kręgu"... mmm...

Tyrek

A ja czytam... kurde w tej chwili truje się jakąś oryginalną podróbą Pottera ,,Panem Poniedziałkiem''.

Smocza

u mnie w bibliotece nie ma nic Kossakowskiej!!!! BUUUUUUUUUU . A co do DragonLanca to podajcie mi autora itd. może w bibliotece będzie. Bo nie ma ani "Kuźni Dusz", ani tych Obrónców, NIC NIE ma. ale wiocha z tej mojej miesciny

Tyrek

Witaj w klubie XD U mnie też Dragonlanca nie ma Very Happy

Ale za to Kossakowska jest i no problemo.

Moordziak

Beau:
Weis i Hickman najlepsi z zespołu DragonLance.
A moze Białołęcka jest?XD

TPax... to wypożyczaj Kossakowską X3 Nie będziedz załować XD