Smoki WS'owskie

Artha Penn

Mi się w T-Pax'ie nie podoba, że ma dodatkowe ręce.
Wygląda wtedy jak pająk.

Dragon Beau

Ktoś kiedyś na forum powiedział, że T-Pax wygląda jak kogut. tylko już nie pamiętam kto. Mi tam on koguta nie przypomina, raczej T-rex'a

Tyrek

No i od tego się wzięła nazwa. Tyrannis-Pax Tyrannosaurus-Rex Jeszcze tego nie pojęliście ?

Dragon Beau

Przecież ja nawet kiedyś mówiłem o smokach że autorzy bazowali głównie na dinozaurach, a T-Pax'a wymyślili od T-rex'a. I ja nie zapomniałem o tym.

Lugia007

Ogolnie smoki wsowskie mi sie podobaja... maja w sobie to cos, ale tycvh naszych klasycznych to mi nie przypominaja... a co do skrzydel to mogli zrobic podobnie jak u Beau po przemianie... jak sa potrzebne to sie ukazuja... u mojego smoka to sa te klasyczne skrzydla tylko ze wlasnie jak sa niepotrzebne to sa schowane w takich workach troche jak u zukow, a wygladem przypomnaja to co smok dorsula ma pod pyskiem...

Dragon Beau

"Workach"? raczej to mógłby być panceż. Bo żuki to mają panceż, a nie worki. Wink

Lugia007

Chodzi mi o to ze worki dzialaja na zasadzie pancerza zuka...

Smocza

[quote="Moordryd"]A mi własnie nie. Nie podobaja mi się smoki z WS'a jako smoki. Jako "coś-smokopodobnego" owszem. Ale jak na litość można tytułować je "smokami"?!?!?!? <- seria nieartykułowanych dźwięków.-
Smoki maja skrzydła, zieją ogniem, gromadzą skarby, potrafią mówić (lub czytać w myślach), znają się na magii... i żaden smok nei dałby sie raczej dosiąść człowiekowi.
Te z WS'a cholernie mi konie i jaszczurki przypominaja...[/quote]
Właśnie, ja uważam, że smoki powinny być takie jak ty napisałeś. Chociaż te też lubię. Gdyby chociaż ogniem ziały, albo coś... przynajmniej Beau lata, ale też nie cały czas i tylko szybuje i tylko podczas przemiany z złocisto-czarnego
Kwik! Crying or Very sad

Lady

Smoczyca, a skąd wiesz, jakie smoki powinny być?
Te europejskie miały skrzydła (czasami), ogniem ziały i spasłe takie były. Chińskie wyglądały jak latające węże, nawet bez skrzydełek, była sobie też Naga, żyjąca w jakimś zbiorniku wodnym.
I smoka zasadniczo rysuje się na podstawie budowy jaszczurki/kota, dodając najczęściej pysk przypominający koński, tylko z nieco zmodyfikowanym uzębieniem.
A smoki gdające i czarujące był w Dragonlance. I też miały jeźdźców.

Smocza

no tak... ale smoki się zawsze postrzega jako te wielgachne... zresztą; ja i tak wszystkie smoki lubię! <niemal>