Ekchem... malowanie paznokci ^.~

Moordziak

Od poniedizałku, albo wtorku... cóż skleroza nei boli ^^"

Smocza

łał... ja lubię czarny na paznokciach, bo to najlepszy kolr ze wszystkich. pasuje do wszystkiego. Brawo za odwagę Moordryd.
Wymiatasz i to totalnie!!! Smile

:*:*

:*

Moordziak

Wiem... powiedzmy, że przyzwyczaiłem się do wymiatania X3
I tak przez całe wakacje w pomalowanych paznokciach XD

Smocza

pod tym względem to współczucia, (z tym, że przez całe wakacje) ale ja w ciebie wierzę i ufamn, że wygrasz zakład! a co do wygraniaXDXD?

Tyrek

Nic chyba... to sprawa honoru była! XD

Moordziak

No... w sumei zakąłd jest o to, ze wytrzymam te dwa miesiące z malowanymi paznokciami i to sprawa honoru X3

Smocza

sprawa honoru to sprawa honoru... honor ważna rzeczXDXD

Moordziak

W sumie? Głupia.. nie wierzę w honor, no ale cóż. Jeśli miałbym być do końca życia wyśmiewany przez kumpla... no to wybaczcie... kolorowe paznokcie sa o niebo lepsze...xD

Tyrek

Ta szczególnie jeśli ten honor polega na rozwaleniu aparatu cyfrowego na który wydałeś 1500 zł XD

Smocza

nioe w tuym konteksie honor jest ważny! (kurde, jak tu się dogadać z facetami!!!XD stanowczo za mało czytam babskich pism(zero......), bo czytam tylko te o kompach itd.) czasami honor JEST ważny. mój honor w szkole i tak zdechł jak ludzie się dowiedzieli że lubię smoki, to teraz tęsknię za tym honorem, bo go brak i ciągle się czepiają>>>...

Lady

Co mają smoki do honoru, że się spytam?

Lugia007

Rozwaliles cyfrowke za 1500... o rany ja bym w depreche wpadla... i deprim by mi nie pomogl XD ...

Tyrek

Rozwaliłem! A jak! I rozwaliłem zestaw kolekcjonerskich aparatów o równowartości 10000... ale na szczęście okazało się, ze to falsyfikaty warte zaledwie ze sto złoty wszystkie.

Lugia007

Jezu myslalaam ze mi serce wyskoczy, ale jak doczytalam do konca to sie troche uspokoilam... ale dobre byly te cyfrowki?

Moordziak

Hm... generalnie fonor uważam za totalne głupstwo, przeszkadzajace w życiu. No bo na przykład przez takie "dumne" postępowanie narazamy się na utratę tego życia... hm...