Autor Wiadomość
Moordziak
PostWysłany: Pią 18:23, 22 Cze 2007    Temat postu:

Jabłko to szeroko pojęty symbol owocu X3
W każdym badż razie, tak zbyt uproszczone. Podobnie nei wierzę w reinkarnację, a na pewno nie taką prostą: mrówka -> milioner. Ech... ogólnie Biblia to symbolika. Wszędzie są symbole, a Ogród - Eden takze jest stmbolem, który nie nalezy odczytywać tak jak na peirwszy rzut oka się wydaje... cóż... to tak dla łatwiejszego zrozumienia...^^" X3
Lugia007
PostWysłany: Pią 18:00, 22 Cze 2007    Temat postu:

No w Pismie to jest owoc, ale tak to czesciej slysze jablko... przyzwyczailam sie...
Tyrek
PostWysłany: Pią 17:23, 22 Cze 2007    Temat postu:

To wcale nie było jabłko...! W Biblii ani w Piśmie Świętym nie było wzmienione iż jest to jabłko. Był to ,,Owoc Poznania Dobra i Zła''.
Lugia007
PostWysłany: Pią 15:35, 22 Cze 2007    Temat postu:

O czerwone... jak sa czerwone to sa najslodsze...
Smocza
PostWysłany: Pią 15:07, 22 Cze 2007    Temat postu:

zbyt uproszczone? uuuuuuuuuuuuuu.... jabłka są dobre, szczególnie te słodkieXDXD
Moordziak
PostWysłany: Czw 19:20, 21 Cze 2007    Temat postu:

E... to ja chyba inny jestem.
Mnie taki Wąż łatwo namówiłby do schrupania jabłka X3 I wcale Ewa nei musiałaby mi pod nosek dawać ^^
W sumie (nie chcę obrażać wiary nikogo) nie wierzę w obraz Rajskiego Ogrodu, Ewę, Adama, jabłko i Węza. Zbyt uproszczone...XD
Lady
PostWysłany: Czw 17:08, 21 Cze 2007    Temat postu:

I w ten właśnie sposób narodził się szowinizm i uznanie kobiety za rasę gorszą, podgatunek człowieka, które to poglądy utrzymywały się bardzo długo, patrząc na datę, w jakim osiagnięto równouprawnienie. Kolejna kwestia "przeciw" (;
A co do potomstwa - w raju było nieplanowane, więc po wieki wieków żyliby sobie Adam z Ewką w błogim warcholstwie i stagnacji.
Lugia007
PostWysłany: Czw 16:58, 21 Cze 2007    Temat postu:

No bo waz Ewe "zbuntowal" do zerwania jablka, a przytym przeciwko Bogu... gadal ze czemu tylko Bog ma wszystko wiedziec a czemu nie oni... no potem Ewcia namowila Adama i jak to jablko z drzewa dobra i zla to Bog ich przegonil na cztery wiatry z raju... tak ludzie byli niesmiertelni, a tera juz nie sa... zjedzeniem tego jablka sprowadzili grzezch pierworodny nie tylko na siebie, lecz takze na ich potomstwo... czyli mowiac krocej na cala ludzkosc... i od tej pory kazdy ma ciemna i jasna strone... nikt nie jest swiety poprostu XD ...
Moordziak
PostWysłany: Czw 12:54, 21 Cze 2007    Temat postu:

To nic... X3
Możesz mi wyjaśnic, bo ja nieoświecony jestem ^^
Lugia007
PostWysłany: Śro 22:05, 20 Cze 2007    Temat postu:

Nie wiem czy mam mowic skoro jestes niewierzacy...
Moordziak
PostWysłany: Śro 9:13, 20 Cze 2007    Temat postu:

^^" a co d tego ma biblijny wąż? ='
Lugia007
PostWysłany: Wto 21:53, 19 Cze 2007    Temat postu:

No wlasnie wszystko przez weza... no tego z Adama i Ewy... ale lubie weze... starsznie... czemu to musial byc waz, a nie naprzyklad malpa... nielubie malp...
Moordziak
PostWysłany: Wto 15:44, 19 Cze 2007    Temat postu:

Nikt nei jest do końca zły lub dobry. Oto moja filozofia, kazdy ma indywidualny dobór cech 'złych' i 'dobrych'. Nawet takie krystalicznie marysueistyczne coś ma ciemniejszą stronę, choćby była znikoma XD
Smocza
PostWysłany: Wto 14:34, 19 Cze 2007    Temat postu:

tak, tacy do końca źli lub do końca dobrzy to są nudni jak diabli!
Lugia007
PostWysłany: Wto 9:53, 19 Cze 2007    Temat postu:

No wlasnie, lepiej jak ludzie sa na "hustawce" to przynajmniej sa ciekawsi...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group