| Autor |
Wiadomość |
| Lady |
 Wysłany: Sob 18:55, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ugh.
Fantastyka młodzieżowa mnie zabiła.
Czytam sobie takiego Pullmana, on typowo młodziezowy, nawet język prosty i łatwy w odbiorze, wodolejstwa mało...czytam i mam coraz durniejszą minę.
Bo nagle ten zły, co zabił kumpla głównej bohaterki okazuje się tym mniej złym i chce zabić tego bardziej złego, którym jest... no właśnie. Nie kto inny jak Kościół i Bóg (tak, ten, nawet z imienia wymieniony) robi za zło... O_o'
Aniołowie też albo źli, a jak już pomagają bohaterom, to oczywiście muszą być nieco inni... (no patrz, literatura uczy tolerancji dla osób o innej orientacji O_O'').
Książka zabawna, ale zdecydowanie nie dla osób z rodzicami o dosyć konserwatycznych i radykalnych poglądach, a już tym bardziej nie dla osoby spokrewnionej z moherową babcią XD |
|
 |
| Kitt |
| Wysłany: Czw 8:34, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
No to dzięki wielkie. 
Nie zapomnę wpisać.  |
|
|
| Moordziak |
| Wysłany: Śro 19:56, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
No ale mówiłem o ekranizacjach, no... Ale to i tak rzadkość
Tak, chcę być wpisany dopodziękowań jako wena twórcza i inspiracja XD |
|
|
| Lady |
| Wysłany: Śro 18:45, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mag i Smok już byli w parze XP
Raistlin Majere i Cyan Bloodbane. Doom i Tramd Mroczny. Rosselin i Filippon. Kamyk i Pożeracz Chmur. A to tylko kilka ze znanych mi par XP |
|
|
| Tyrek |
| Wysłany: Śro 18:42, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Smoki są stworzeniami wielkiego honoru. A raczej własnej godności. Nigdy nie dadzą sie człowiekowi. Chyba, że to głupi gatunek Srebrnych SMoków z mojej książki. Smoczek dał się dosiąść, by ratowac swoich przyjaciół. Strasznie głupi był. Wykorzystał go nawet Czarny Smok XDD Ale srebrzaczek go zabił. Lecz to był obraz nowej drogi dla Czarnego Smoka.... drogi potęgi i egzystencji potępionego smoka jako Smoka Plagi. Innymi słowy: Srebrne Smoki są głupie i tylko dlatego dają się dosiąść człowiekowi. Są to ,,honorowe smoki''
Oooo kurcze wlazłem troszeńke w nowy wątek tego tematu... ale to chyba dobrze co ? |
|
|
| Kitt |
| Wysłany: Śro 17:08, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
A co chcesz 
Wpisać cię do podziękowań? |
|
|
| Moordziak |
| Wysłany: Śro 16:32, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Ech, no nie wiem...XD Prawa autorskie te rzeczy, a co z tego będe miał? |
|
|
| Kitt |
| Wysłany: Śro 16:14, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ej, Moordi...
Mam pytanko.
mogę wykorzystać twój pomysł z tym magiem i człowiekiem, do mojej książki |
|
|
| Moordziak |
| Wysłany: Śro 15:49, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
E tam! To nie piękne, to głupie!
Honor? czym on jest? Czymś za co nalezy ginąć? Zabawne... Pojęcie honoru jest dla głupców, naraża życie, ginie sie za niego...!! Bez sensu... Widać, ze tacy ludzie nie mieli co z życiem robić, ubzdurali sobie tylko, że się zabiją "za honor". Byli tchórzami... woleli zginąć i zapuścić się w głąb błogiej nieswiadomości niż stawić temu czoła. "Co mnie nei zabije to mnie wzmocni". Honor jest śmieszny. |
|
|
| Dragon Beau |
| Wysłany: Śro 15:42, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Za honor ludzie w przeszłości umierali, i to była najpiękniejsza śmierć... |
|
|
| Moordziak |
| Wysłany: Śro 15:39, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Ekchem... ale rycerz to taki ćwok, ze az boli.. bo kto dla jakiś durnych zasad i honoru naraża zycie?! Ale przyjaźń smoka i maga... osby, która jest równie magiczna? Jeszcze nikt na to nie wpadł... |
|
|
| Dragon Beau |
| Wysłany: Śro 15:36, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| No, mi też. A przecież smoki i ludzie mogą żyć w przyjaźni. "Z pozoru dwie odmienne rzeczy, mogą stworzyć jedną całość" |
|
|
| Moordziak |
| Wysłany: Śro 15:34, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Tak, mi też.... z żałośności tego filmu ^^" |
|
|
| Kitt |
| Wysłany: Śro 15:30, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Oglądałam "Ostatniego Smoka".
Aż mi się płakać chciało...  |
|
|
| Moordziak |
| Wysłany: Śro 15:23, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Nie kaszaniasty był... Dlaczego zawsze przyjaźń... dlaczego nie wojna? Smok i rycerz... banał. Smok i mag... hmm... |
|
|