Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Pią 18:38, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mam spazmy.
Wyglądam jakby m dostał apopleksji.
W ogóle, tak mnie to z nóg zwaliło, że aż się rozkaszlałem, a z nosa pociekła mi krew.
- <piisk> NIE NO!! KUR*WA TAK NIE MOżNA!! (MG, ciekaw jestem reakcji Alexandra xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Pią 18:41, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mogę sobie już pójść? Czy potrzebny jestem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Pią 18:44, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
- Ale co ty chcesz?- zapytał Alex. W sumie to niezbyt się przejął. -Nie histeryzuj! Ona nie dostała żadnego znikacza! Zobacz! - wróciliście się i zobaczyłeś Vella i Neizis płaczących ze śmiechu. Neizis miała na ręce siedem czarnych bransoletek, które opakowane, mogły przypominać znikacz. (I po, co te nerwy? MG robi wszystko z premedytacją!)
Tyrek:
- Wynoś się. Czekam na Alexa. Mam do niego sprawę. - Moordryd machnął ręką.
Fanael:
Piwo jest dobre, nikt nic nie dolał. Pijesz i czekasz na 23;00, abyś mógł powoli zbierać się na spotkanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smocza dnia Pią 18:49, 05 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Pią 18:45, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kamień spadł mi z serca, tak, że teraz nie mogłem ustać na nogach i się chybotnąłem. No i chyba zaliczę glebę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Pią 18:48, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Padłeś. Neizis i Vell niezbyt się tym przejęli i zaczęli naprawiać drzwi.
Alex wskoczył na smoka, który wziął cę strumieniem energii. Gdzieś jedziecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fanael
Jeździec Klasy Elitarnej
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sam niewiem Skąd
|
Wysłany: Pią 18:49, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Powoli kończę piwo i czekam aż 23.00 żeby pójść na spotkanie ale szczerze mówiąc nie śpieszy mi się tam nie wiem czego sie spodziewać może to być czyjś głupi żart a może być to pułapka no trudno zobaczy się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Pią 18:50, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
(Rzuca protestowym transparentem w MG. Z premedytascją można wszystko zrobić! XD)
Nie bedziesz mi mówił ''wynoś się''! Jesteś brutalny! Wychodzę z gabinetu Moordryda i kieruję się na zewnątrz. Podpinam sobie do siodła osprzęt, który dostałem i jadę do domu. Przy okazji wyciągam VIDD-Screen i dzwonię do Rosiela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Pią 18:50, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Gdzie jedziemy? Nie możesz po prostu mnie zostawić gdzieś? - znowu kicham.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Pią 18:55, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Fanael:
Coś ci mówi, że to jednak nie jest pułapka. Powoli zbliża się 23;00.
Tyrek:
(no trudno, to było z premedytacją. Byłam ciekawa reakcji MoordrydaXD)
Jedziesz do domu. Moordryd puścił twoją uwagę mimo uszu. Dzwonisz do Rosiela.
Moordryd:
Alex milczy. Do ciebie z kolei dzwoni Gabriel
Alex pyta jakby specjalnie chcąc uniemożliwić ci rozmowę.
- Gdzie cię wyrzucić? I jutro kiedy przyleźć? Czy dajesz sobie spokój? - zapytał spokojnie. Ciekawy jesteć, co go tak uspokoiło. Zapytasz go o to? (MG nie ma w tym ukrytych zamiarów! SERIO!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fanael
Jeździec Klasy Elitarnej
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sam niewiem Skąd
|
Wysłany: Pią 18:57, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No piwo skończone 23.00 już praktycznie jest więc pora na mnie zobaczymy co się stanie wychodzę z klubu i kieruje się w stronę miejsca spotkania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Pią 19:03, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Eeee... - zatykam dlonią głośnik VIDD-screena, ale wtaki sposób, żeby coś tam Gabryś mógł usłyszeć. Niech ma za sowje. - Jutroo...? A nie wiem, możesz przyjść, co mi tam.. i coś ty taki spokojny? I przepraszam na chwileczkę! - zwracam sie do VIDD-scrrenu: - CO?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Pią 19:05, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Rosielku podwieźć cię do domu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Pią 19:06, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
- A jestem spokojny... już niedługo... - mruknął Alex. Zobaczyłeś w jego oku jakiś dziwaczny błysk, zupełnie jakby miał jakiś plan dodatkowy. - I sorry. Muszę do Moordziaczka jechać.
Fanael:
Idziesz na spotkanie.
Tyrek:
Gadasz z Rosielem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fanael
Jeździec Klasy Elitarnej
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sam niewiem Skąd
|
Wysłany: Pią 19:10, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ulice wyglądają tak spokojnie nie widać żadnych ludzi pewnie się boją tego typa na smoku docieram pod komendę przyszedłem za wcześnie więc muszę poczekać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Pią 19:15, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Fanael:
Nie czekasz długo. Za tobą jest właśnie TAMTEN typ na smoku, który mówi:
- Witaj. Chcę cię prosić o pomoc. A w sumie to do spółki chcę cię zaprosić. Jesteś silny. Co powiesz na to, żeby się do mnie przyłączyć? Do mnie i do mojego partnera?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|