Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 17:52, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Mhm. - mruknąłem tylko. - Cokolwiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 17:56, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ale z was młotki. Wychodzę z pretensjonalnym jękiem na ustach. Ooooni się nie buuudzą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 17:58, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Minęła chwila i po krótkim zamówieniu Hektora przyniesiono wam dwie gorące czekolady. Minęła kolejna chwila i wpadł Nisroch.
- Złapali Vella i Neizis! - powiedział tylko i zdębiał na twój widok.
Tyrek:
- Jest tu jakaś woda? - pyta chłodno Alex i Rufus po chwili wręcza ci wiadro z zimną wodą. - Resztę pozostawiam twojej wyobraźni. - burknął Alexander gapiąc się w sufit.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 18:01, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Drepcze do pokoju, gdzie leżą Vell i Neizis. Budzić się! Wylewam na nich wiadro zimnej wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 18:03, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-Wiemy. - powiedziałem tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 18:06, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tyrek:
Słyszysz spazmatyczny krzyk Neizis, Zerwała się i oparła wystraszona o ścianę. Vellowi zajęło to trochę dłużej, ale i on też w końcu otworzył oczy i idąc za przykładem Neizis przysunął się do ściany. Po chwili ryknął na ciebie:
- Do jasnej cholery idioto! Mieliście ją zostawić, tak?!
Moordryd:
- No wiecie... no i będziemy tak siedzieć? Nie uważacie, że możnaby było chociaż jej pomóc? W końcu ona pomogła nam...- powiedział Hektor pijąc czekoladę. Nisroch kiwnął głową. Zapytł:
- A ty Rosiel? Będziesz siedział, czy pomożesz nam tychy wariatów przyskrzynić? Tam nawet nie chodzi o Neizis tylko o innych mechanistów! Alex i Rufus to psychole!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 18:07, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nic nie obiecywałem oszuście!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 18:08, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem. Mi to obojętnie. Ale pójdeeee...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 18:12, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tyrek:
Do pokoju wchodzi rozradowany Alex i łapie Neizis za rękę. Uśmiecha się rozradowany do Vella. - A teraz sobie usiądziesz przywiązany i popatrzysz jak męczymy twoją dziewczynę, okey?
Vella przywiązano do krzesła naprzeciw ściany, do której uczepiono ledwo przytomną Neizis.
Moordryd:
Hektor kiwnął głową i wstał. On i Nisroch wyleźli z baru. Drepczesz za nimi.
- Masz zegarek? - zapytał Hektor i zaczął coś wciskać na swoim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smocza dnia Sob 18:13, 06 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 18:13, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- No mam. A wy macie plan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 18:16, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja chce ją tentaklem! W twarz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 18:20, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
-Taaak... - mruknął Hektor. -Użyj wyciagarki, a potem znikacza. Dostaniemy się tam raz dwa. Tylko wyceluj w tamten budynek.- wskazał ci ręką jeden z najwyższych budynków w okolicy. -Jak się nie pośpieszymy, może być za późno. Alex jest walnięty... Potem ci wyjaśnimy - i on, i Nisroch uruchomili zegarki i w mngnieniu oka znaleźli się na tamtym budynku.
Tyrek:
- Nie, nie. Ty chcesz męczyć Vella, tak? Neizis jest moja. - powiedział i rozkazał ci czekać na swoją kolej.
Potem podszedł do Neizis z blokadą i z rozgrzanym prętem. Podciagnął jej bluzkę odsłaniając brzuch i wymierzył jej najpierw cios blokadą, a potem lekko dotknął brzucha pretem. Wrzasnęła. Vell skrzywił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 18:24, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ale ona fajnie piszczy! Iiiiiik! To jest super!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 18:28, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tyrek:
- Wiem, że to fajne. Heh, heh... - zaśmiał się i dotknął jej brzucha po raz kolejny. Tym razem pręt był jednak mniej nagrzany, to nie sprawiło jej aż takiego bólu. Nie miala siły nawet krzyczeć. Za to Vell owszem:
- Do jasnej cholery! Czego chcesz Alex? No gadaj! - Alex upuścił pręt i stracił przez chwilę zupełnie zainteresowanie kaleczeniem Neizis. Wykorzystasz chwilę na tentakiel, albo coś?
Rana dziewczyny krwawi. Ona sama płacze. Będzie miała na brzuchu małą, okrągłą bliznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 18:30, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Chwytam za tentakiel i celuję w brzuch Neizis. Po chwili dociera do mnie jaźńpierwsza. Eeee...? Wyłączam tentakiel i odrzucam na bok. Po jaką cholerę, my ich w ogóle torturujemy, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|