Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 14:25, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę sobie, ze ta panna z SO to dopiero babochłop. No i co te głupie padalce sobie myślą?! że będą więzić Mechanistę?
Po moim trupie... hmpf...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Nie 14:25, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Aua! Uważaj, co robisz bałwanie! - ryknełam do tego, kto mnie wrzucił do klatki. I nie uciekłam. Cholera. A teraz leżę związana jak baleron.
I odjechali stamtąd. A my też...
kurne! Mogłam posłuchać Vellego i się nie mieszać. Może by mnie nie złapali... kurne, ale ze mnie egoistka! Przecież ich by złapali mimo wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 14:29, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jedziecie... jedziecie... jedziecie... Rosiel i Neizis zostali rozwiązani. nagle słyszycie nieprzyjemny gruchut i wszystkich was wbija w jedną z ścian klatki. Wtem wszystkich podrzuca do góry i lądującie potłuczeni. Zamek klatki uległ zniszczeniu. Vell wychodzi i zawodzącym głosem mówi: Jesteśmy na Loanie! Z góry słychać jedynie krzyki: Cholerna klatka! Musiała spaść! Siedzicie sobie na półce skalnej, z której jedyne wejście prowadzi na dół, do dużego kanionu. Loana jest niebezpiecznym miejscem i aby wydostać się stąd w miare nienarusszonym stanie, lepiej iśc powoli. Tylko, że wtedy zostaniecie tu sobie 2-3 dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Nie 14:32, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Aua... moja noga... - jęknęłam. Mam nadzieję, że nic mi się nie stało. Bolało... wychodzę z klatki... ale tu wysoko... nie chcę tu zostawać. Boję się hydrag. Nawet nie wiedziałam, jak powiedziałam:
- Boję się... i jest mi zimno...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smocza dnia Nie 14:32, 23 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 14:32, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Chyba dostanę zapaści... - ostrzegłem, zrywając sobie z jękiem tasmę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 14:35, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli jednak będziemy szaszłykami dla Hydrag... Andorowi wyraźnie nie spodobała się perspektywa bycia na Loanie. Za to Vell schodzi na dół. Musimy się stąd jakoś wydostać! Przecież nie będziemy siedzieć na tej półce!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 14:37, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego? Tutaj można w spokoju dostać histerii... - zupełnie ich nie rozumiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Nie 14:38, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Vell ma rację... ojejku... ale tu wysoko...
Schodzę za nim. Wolę iść w dół, nawet jeśli to wiąże się z ryzykiem sptkania hydrag, niż zostać z Rosielem w jednym miejscu dłużej niż minutę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 14:41, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Andor idzie w slady Vella i Neizis. Rosiel zostaje sam na półce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 14:43, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- No ej!!! Poczekalibyście... prosiaki!!! - niechętnie zaczynam iść za nimi. Ojej... niechcąco kopnąłem malutki - naprawdę malutki - kamyczek... i....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 14:46, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
I będzie bum. Vell na całe szczęście jest już na ziemi, ale nad Neizis i Andorem roztacza się cień paru sporych kamulców, poruszonych przez Rosielowy kamyczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Nie 14:48, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- O niee! - krzyknęłam i w miarę możliwości - bolącej nogi- i skalnego podłoża zaczęłam zbiegać w dól. I zachaczyłam nogą o wystający kamień... i...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 14:48, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Oooups.... - no i pierwszy raz w życiu się zarumieniłem. Super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 14:51, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Zdaje się, że grupa może teraz niezbyt mile cie przyjąć... i nadal siedzisz sam.
Smoczyca:
Andor poleeeeeeeeeeeeeeciał na ziemie uderzony kamieniem, ty z koli leżysz troche daelje od miejsca upadku samych głazów, jedynie tylko, że noga bardzo, ale to bardzo cię boli i chyba jest zwichnięta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 14:54, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Hy hy... i jak ja teraz zejdę? Hy hy... - niezręczne zakłopotanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|