Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 16:46, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Coś nie zwraca na twoje piski uwagi i podchodzi z wyciągnięta ręką.
Smoczyca:
Nie wiem... to było bardzo podobne do... pisków tego Rosiela...
Za tobą słyszysz bąknięcie: Zatłuke jak znajde...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Nie 16:48, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Jakie to typowe... - parsknęłam, chociaż zabolała mnie od tego noga. - Na pewno spotkał hydragę... a niech go zje... bałwan jeden... ile ja się przez niego, nie mówiąc o Andorze, nacierpiałam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 16:50, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie jedz mnie... - bełkoczę. - Odejdź siło nieczysta!!!! - tak sie robi, prawda? Prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 16:56, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
(Krucyfiksu i wody święconej brak)
Coś, a raczej ktoś, łapie cię za ramię i świeci po twarzy. Czyli to jednak ten mały mechanista, który zbiegł... nawet ładny...
Smoczyca:
Nie wiem co się stało, ale ja idę mu pomóc. i tym razem za mną nie pójdziecie-jesteście za słąbi. macie tu na mnie czekać! Andor nawet nic nie odpowiedział bo znowu śpi. Sam Vell biegnie przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Nie 17:00, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobra, ale ja bym temu głupkowi nie pomagała! Jest na to zbyt bezczelny i niewdzięczny! - krzyknęłam za nim i usiadłam (bolało!) ponownie. Ale już odechciało mi się spać.
Pomagać Rosielowi... dobre sobie... zaśmiałam się cicho. Vell pomoże Rosielowi, a jakiś czas potem Rosiel go obrazi i zwzywa jak to było ze mną.
Durny Rosiel. Aja na miejscu Vella bym mu nie pomagała. Tym swoim ukeowatym wdziękiem chłopak sobie poradzi.
Westchnęłam i połknęłam tabletkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 17:02, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Aaaach... zgaś to!! Zapalenia spojówek dostanę!! - szamoczę się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 17:05, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Hydragi boją się takich świateł... no dobra, wstawaj. Mówiac śpiewnym głosem chłopak chowa nadal włączoną latarlkę za pasek i podaje ci rękę.
Smoczyca:
no więc siedzisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 17:06, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przez to światło prosto w oczy widzę wszędzie plamy. Zupełnie takie, jak te od za długiego patrzenia na słońce. Wyrywam swoją rekę z bezczelnym "puść!" i wpatruję się w nią uważnie, czekając aż przestanie mi się rozmazywać przed oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 17:09, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
No to teraz idziemy... Chłopak szybkim krokiem poszedł do przodu i odwrócił się. To idziesz czy nie!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 17:11, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
żrenice mi się rozszeżyły z nagłego olśnienia. - Ty jeeś Oczko! Mam rację?!! I nie wciskaj mi kitu, ze nie!!! - wycelowałem oskarżycielsko palec w chłopaka, nadal majac plamy rpzed oczami. - I nie dam się wiecej złapać!!! dwa razy to zdecydowanie ujma dla genialnego Mechanisty!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 17:16, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Ja tam się do nich nie przyznaje, ale rozkaz jest rozgazem więc pójdziesz... Chłopak jak gdyby nigdy nic wyciąga wyrzutnie zielonych blokad i strzela. Zostałeś przeszpilony do ściany. Podszedł do ciebie i najpierw taśmą ucisnął do siebie obie ręce a potem odbiął zieloną blokadę. Złapał cię za ramie i zaczął prowadzic.
Na dzisiaj to już koniec. Sprawą mozolnej przeprawy przez Loanę i dziwnym porwaniem zajmiecie się na następnej sesji, które będzie... a to już sami zaplanujcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Pon 15:06, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Idę w miarę grzecznie. W końcu postanawiam się uwolnić jakoś. – Ee… ale… na co ci taki jeden mały, przygłupi i beznadziejny Mechanista? Ja wiem gdzie jest reszta: taki super Mechanista, złodziejaszek, który was zdradził i macie z nim na pieńku i chłopczyca, z którą możecie zrobić co chcecie. Wyrachuj to sobie… co się bardziej opłaca? Jak mnie wypuścisz, powiem ci gdzie jest reszta. Oblicz to sobie… Mogę pożyczyć ci kalkulator, chcesz? – Trzepoczę rzęsami i staram się uśmiechnąć tak słitaśnie jak tylko się da. Jednak sens wypowiedzianych przeze mnie słów właśnie do mnie dotarł. – Czy ja powiedziałem… „mały”, „przygłupi” i „beznadziejny”?!?!?! KUR*A MAĆ… POJE*BAŁO MNIE!!! – rzuciłem się na kolana na ziemię, próbując zakryć twarz rękoma. Pudło… zataśmował mi je, buc!!! W efekcie tylko rąbnąłem się nadgarstkami w - już i tak zaplastrowany - nos. – ZGWAŁCIŁEM SE EGOOO!!! – wrzasnąłem i wybuchnąłem płaczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Pon 15:11, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Aha... rozumiem... jesteś mały, przygłupi i beznadziejny... ale nie mam teraz czasu szukać twoich przyjaciół. Mam cię dostarczym w miare ładnie zapakowanego do lidera... A skoro jesteś taki mały i przygłupi to nie wiem jak to wydedukowałeś... i wiesz co? Masz racje... jesteś troche beznadziejny... jak ich złapiemy to kto cię uratuje...? Nie pomyślałeś, że jak was przyskrzynimy to nikt was nie uratuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Pon 15:13, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- A po co ja wam? Po co ja panu vel Brwa? - nadal łkam, tym razem chłopakowi w rękaw. - I nie jestem "beznadziejny", jasne?! Jestem g e n i a l n y !! - warczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Pon 15:23, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Taki genialny, że myślałeś, że jestem loanowym widmem? Idziemy, bo pan ,,vel Brwa'' po pierwsze chce pojmać wsszystkich, którzy spowodowali zapuszkowanie naszych, po drugie chce załatwić kogoś, kto nazywa go ,,vel Brwa'', ale o tym sam jeszcze nie wie... i nie warcz! Chłopak wpadł w dziwną furie i perfidnie cię spolcizkował. Nie lubie jak jakiś zdziwuszały maluch ryczy mi w rękaw...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|