Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 16:02, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie? Wcale? - *zonk*- A właśnie, ze cię rzucił i nie wciskaj mi kitu. Bo kto chciałby takie coś jak ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 16:03, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Nie mam już czasu mały. Idę kupić jakiś osprzęt i opylić go jakiemuś głupkowi za dorższą cene. Ty se tu zostań. Andor powoli wyszedł z baru i wszedł na swojego smoka. Po chwili odjechał. Zostałeś w barze sam.
Smoczyca:
Vell śmiał na ciebie nie zaczekać. Jaką mógł mieć sprawę, iż nie pozwolił ci pójść z nim. Można go jeszcze pośledzić, by dowiedzieć się tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 16:04, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zostać bez kasy w barze samemu z nie zapłąconym rachunkiem?
- Eeeej... Andeeek... poczekaj! - niemal błagalny ton.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 16:05, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Po pierwsze- nie jestem Andek, tylko dla ciebie Pan Andor, po drugie- czego chcesz mały!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 16:05, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czemu Vell nie chciał zaczekać? Może miał jakąś sprawę? Przecież mógł mi powiedzieć. Nawet jak ma jakąś dziewczynę, to też... Zadrżałam. Nie...
I postanowiłam go pośledzić. Wskoczyłam na smoczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 16:07, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Andor brzmi cieciowato, wiesz? Idę z tobą... Mogę?... - super-niewinny-uśmieszek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 16:10, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Nie możesz... powiedzieć ci liste przeciwskazań? Jeden- pobiłeś mnie w tamtej starej bimbrowni, dwa- nazwymyślałeś mi już tyle razy, że nie sposób zliczyć, trzy- chociaż raz zdecyduj się jaki masz nastrój przez ten moment, bo zawsze, kiedy ciebie najpierw o coś pytam to ,,plujesz mi w twarz'' i mówisz, że nie chcesz mojej przysługi, cztery- ostatnio biłeś mnie już dwa razy za rozwalony zegarek, pięć- jestes w barze, gdzie trzeba zapłacić rachunek, a basrman jest wstrząśnięty, wole aby mnie tu nie było. Andor odweraca się i patrzy si.ę na ciebie drwiąco.
Smoczyca:
Biegniesz tą drogą, którą pobiegł Vell. Nie widać nic niepokojącego, ale czujesz się jakoś dziwnie. I jest ci strasznie zimno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 16:13, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
I tak za nim idę. - Co? Mowiłeś coś? Sorry.. jakoś tak się zamyśliłem... To mogę iść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 16:14, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Biegnę. Nie widzę nic niepokojącego, ale... może nie powinnam go śledzić? Zadrżałam... zimno...
Cholera... zimno mi! Wiedziałam, że powinnam była się wrócić po kurtkę. Ale nie.
I marznę teraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 16:14, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Mam cie klepnąć w pysk abyś zrozumiał!? Nie idziesz! Smok Andora wbiega za zakręt. Nie dogonisz go. A do barmana chyba dotarło, że jedynie ty został z gromadki, która nie zapłaciła. Idzie w twoim kierunku.
Smoczyca:
Z daleka widzisz Vella wchodzącego do jakiegoś zaułku. Lepiej nie rzucać mu się w oczy. Trzeba się tam ostrożnie podkraść, jeśli chcesz się dowiedzieć, co takiego robi Vell.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tyrek dnia Sob 16:17, 22 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 16:16, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Odwracam sie i dziabię w oko, aby zaczęło łzawić. Podnoszę na barmana załzawione spojrzenie i cedzę: - On... on mnie okradł... a reszta mnie zostawiła... i nie mam czym aapłacić... i aach... - płacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 16:18, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
To za ladą odrobisz pieniądze do zapłacenia! Facet podnosi cię i stawia za ladą, wciska ci do ręki swój fartuch. Potrzebuję każdego grosza więc odpracujesz za tych złodziei... ale nie musisz, aż tak długo... Serce mu chyba mięknie, ale jednak troche popracować musisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 16:19, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zeskoczyłam ze smoczycy i kazałam jej zaczekać. I sama zaczęłam się skradać za Vellem. Wiem, że to nieładnie... ale jakoś... mam złe przeczucia. I tyle. To mnie chyba usprawiedliwia, nie? Kurde, chyba nie powinnam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 16:20, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale... ja nic.. nie zamawiałem... - mówię trzęsącym się głosem naprzemian chlipiąc. - Dlaczego...w szyscy mnei tak... oszukują?... Przecież ja nie... robie nikomu krzywdy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 16:24, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moordryd:
Do lady podchodzi jakiś pijak i mówi: Łel...eł... fo..ftuse... ledwo trzyma się na nogach i dyszy ci w nos ochydnym zapachem. Całęmu zajściu przygląda się bacznym okiem barman.
Smoczyca:
Miałaś szczeście. Dosłownie bezszelestnie podkradłaś się do kontenera, za którym stał Vell, grzebiący w zegarku i kurczowo szepcząc No odezwij się wreszcie... odezwij... Ciekawi cię, o kogo może chodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|