Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 20:05, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Niedobrze mi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 20:06, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- No nie! - krzyknęłam i całkiem tracąc zdrowy rozsądek pobiegłam w tamta stronę.
To... zła transmisja... a jak Hektorowi i Nisrochowi albo Reveetowi się coś stało?!
Bięgnę w tamtą stronę jak szalona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 20:15, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moordziaczek:
Nagle w powietrzy trysnęło krwią. To noga Reeveta. Zwalamy! Jeden z Mechanistów złapał Reeveta i zaczęliście wszyscy biegiem uciekać. W międzyczasie plecy Nisrocha zostały mocno okaleczone. Widzicie miegnącą do was Terie. A po ścianach kanionu krążą jakby światła. nagle znikają.
Smocza:
Widzisz biegnącą grupę. Bez jednej osoby. Nisrochowi z pleców cieknie krew, a Reevet ma rozwaloną nogę. Światła, które za nimi biegną, nagle znikają. Jeden z nich chwyta cię za ramię i odwraca. To teraz dobiegacie razem do obozu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 20:17, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
(O_o)
- Nie bawię się tak - (foch)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 20:18, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak dobiegliśmy padłam na kolana.
- Matko! Co to jest? Halo, są tu jakieś opatrunki?! Nisroch i Reveet są ranni!- dre się.
Ręce mi dygoczą. Zaczęłam płakać. To jest zbyt straszne, a nawet nie byłam naocznym świadkiem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 20:21, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Daj spokój... ja wracam do miasta, ale wy... wy mozecie zostac... zbadac to... na pewno ja i Stev wracamy, chce ktoś jeszcze?
I oto drodzy gracze wybieramy: zostajemy, czy zwiewamy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Sob 20:23, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
(Ja tam... mogę zostaćXD!)
- Ale trzeba coś z tym zrobić! - krzyknęłam. - To może pozabijać wszystkich. Jak wyjdzie z Loany? - zapytałam wstając z ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Sob 20:24, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja zostaję! Zostanę boahetrem, o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Sob 20:26, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To zostało was sześcioro. Reszta znika z Loany.
Ciąg dalszy nastąpi.
To be continued.
Konfrotnacje z nienzanym zagrożeniem kontynuować będziemy w sesji następnej. Wszystkie podteksty za sprawą Moordziaka i Smoczej... no moze nie wszystkie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 9:38, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- ... - właśnie mnie olśniło, że mój przyjaciel został ranny. - Bardzo boli?... - Sto procent troski w trosce. - Wiesz... to było głupie, że tu przyszlismy, to takie niemechanistyczne. Se pójdziemy stąd, wiesz? No i... hmm... przepraszam. A teraz rozbieraj się! - powiedziałem do Nisrocha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 10:04, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie masz za co przepraszać... boli... Nisroch zdjął kombinezon (część górną oczywiście) i odwrócił się do ciebie plecami, które zdobiła spora szrama. Wykrwawił byś się przez taką raną w minutę. O nie... nie pójdziesz. Zostajemy tutaj. Nie będzie na razie zwiewania. Stev-jak już zdążyłeś rozróżnić, stanął nad tobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 11:09, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Byłem zły, że ktoś stoi nade mną w takiej sytuacji, więc warknąłem: - Bo co?! Zabronisz? I nie gap się na mnie! Najpierw se oczy umyj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smocza
Hardcore'owiec
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna piekieł...
|
Wysłany: Nie 16:30, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Boże... W sumie to jak to się stało? - mruknęłam przerażona patrząc na plecy Nisrocha. Zaczęłam szukać jakiegoś bandaża.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyrek
Mały misiek
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Taka dziura pod stolicą
|
Wysłany: Nie 16:33, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moordziaczek:
Bo gówno. I nie będę mył oczu, na życzenie jakiegoś drugorzędnego Mechanisty. I zostajesz tu. Co najwyżej twój przyjaciel może pójść.
Smocza:
Stev odwraca się do ciebie. To było identycznie, jakby wiatr unosić jakiś śmiec, tylko akurat tutaj została rozszarpana noga. Jakby niewidzialna maszynka do mięsca ją mieliła. Znajdujesz trochę bandaża. Niewiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: khem...
|
Wysłany: Nie 16:36, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- [i]Proszę cię bardzo, może sobie iść! I wiesz?! Wal się, ty piąty z kolei... tani... Mechanisto!!! [/]i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|