Forum Wybraniec Smoka Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Word Paynn - geniusz czy psychopata?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wybraniec Smoka Strona Główna -> Smocze Oko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady
Youthful Beast!



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzesło przed monitorem.

PostWysłany: Wto 20:36, 16 Sty 2007    Temat postu: Word Paynn - geniusz czy psychopata?

Ano właśnie.
Z jednej strony człowiek opętany żądzą wywołania kolejnej, niewątpliwie bardzo krwawej i brutalnej wojny ludzi ze smokami, snujący swoje niecne plany i rzucający kłody pod nogi Wybrańca Smoka, nierzadko posuwający się do oszustw, przekupstw i porwań.
Z drugiej jednak strony trzeba mu przyznać rację. Wspaniałe istoty jakimi są smoki zdegradowane do roli wierzchowca, wykorzystywane przez ludzi do stawiania budynków, transportu i rozrywki jaką są wyścigi, które nie dość, że nie są specjalnie bezpieczne, to dla takiego smoka mogą skończyć się urazami.
Ma Word i oblicze trzecie, genialnego, ale niedocenionego wynalazcy. Przez swoje odkrycia zostaje wydalony najpierw z grona Kapłanów potem i z wyścigów. Aktualnie to jego osprzęt jest najlepszy i to jego osprzętu używa się podczas gonitw, a jego korporacja jest największa i najlepiej prosperująca.
To jak z nim w końcu jest? Ma rację? Nie ma? Zwykły wariat, czy skrzywdzony geniusz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: khem...

PostWysłany: Wto 21:05, 16 Sty 2007    Temat postu:

Hmm...
Geniusz czy psychopata?
Trudne pytanie, a Moordryd myśli, że Word jest i geniuszem i wariatem, ale...
W końcu te dwa, na pierwszy rzut oka wykluczające się nawzajem określenia na Worda, wcale tak daleko od siebie nie stoją, wręcz przeciwnie.
Jak wiele można znaleźć w naszej historii ludzi będących zarazem geniuszami jak i totalnymi psycholami...
Tak więc według mnie Word jest geniuszem, który do czegoś w życiu doszedł... mającym swoje psychiczne zboczenie (wojna), przeplatające się z przerostem ambicji.
Ten "odchyłek" mógł się wziąć u Worda z powodu trudnego dzieciństwa...XD Które dodatkowo zbudziło w nim chęć pogrążania wszystkich...
Trzeba Wordowi okazać trochę szacunku...
Koniec Moordrydowego przemyślenia, który do tematu chyba nic nie wniósł...=='


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyrek
Mały misiek



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taka dziura pod stolicą

PostWysłany: Śro 7:54, 17 Sty 2007    Temat postu: Word-zły geniusz

Heh rozśmieszasz mnie Lady. Został wydalony od kapłanów poniewaz wykorzystywał badania do wywołania nowej wojny. A czy zauważyłeś, ze smoki, a raczej po twojemu ,,wierzchowce'', źle się czują keidy się na nich jeździ. No jasne, ze nie. Nawet Connor Pann się o mnie troszczy mimo iż siedze tutaj zapomniany przez wszystkich. Ale ja tak lubie Smile No więc nawet wszystkie smoki w smoczym oczu sa zadowolone. Jak Moordryd opowiadał o nich na swojej stronie to mają tam w sam raz warunki (wiem, wiem szybko zmieniam zdanie XD) No więd odpowiadam na pytanie. Word nie jest psychopatą tylko złym geniuszem jak ja na to mówie.
__________________________________________
P.S.
Moordrydzie nie używaj już tego wierszyka bo on mnie wnerwia ! Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
Youthful Beast!



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzesło przed monitorem.

PostWysłany: Śro 13:48, 17 Sty 2007    Temat postu:

Tpax, niedokładnie o to mi chodziło. Co z tego, że o smoki ludzie się troszczą, skoro jednocześnie mamy do czynienia z najzwyklejszymi hodowlami i uzyskiwaniem wśród smoków porządanych cech parząc je między sobą? Smoki to nie zwierzęta, na przykładzie Phropeci można zobaczyć, że nie gadają tylko dlatego, że nie mają do tego przystosowanej krtani.
No i staram się spojrzeć subiektywnie na sytuację. Z perspektywy Worda. Tak wiem, po co robił ten osprzęt. Ale wszyscy znają jego motywy? "Może smoki znów zostaną wyzwolone..."
Bo to, że Pennowie i Oczy traktują smoki jak równych sobie nie znaczy, że inni tak robią (taksówki?!Niech sie sami zaprzęgną w riksze!)
No, ale trochę odbiegłam od tematu ^^'
Trudno nie docenić Worda z jakiejkolwiek strony - to on napędza całą fabułę. A w każdym razie robił to, zanim pojawił się Areggaddon X3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyrek
Mały misiek



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taka dziura pod stolicą

PostWysłany: Śro 14:28, 17 Sty 2007    Temat postu:

Armageddon zył trzy tysiące lat przed Wordem więc drobna pomyłka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
Youthful Beast!



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzesło przed monitorem.

PostWysłany: Śro 14:56, 17 Sty 2007    Temat postu:

Ale pojawił się stosunkowo niedawno, prawda? Musiał się przedstawić i opowiedzieć o sobie, żeby Moordryd załapał, o co chodzi. A Word z Connorem dopiero jakiś czas po powrocie Armeggiego mieli wizje... no właśnie...wizje. Kapłani i eks-kapłani mają tak naturalnie? O_O
Bo wizje do postaci Worda wybitnie pasują, oj pasują...może miewa je częściej i w związku z nimi knuje co knuje? (tak się rodzi teoria spiskowa...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: khem...

PostWysłany: Śro 16:21, 17 Sty 2007    Temat postu:

Oh... ależ mnie także przeraża to, ze smoki mimo, ze są szanowane przez niektórych muszą znosić takie mało honorowe prace...(przykład: taksówki...XD)
Jak dla mnie każdy smok powinien być dumny, potrafić mówić i mieć skrzydła... a, że w WS'ie nam tego zabrakło to wcale nie znaczy, ze ludzie powinni wykorzystywać je jako najzwyklejsze wierzchowce =='


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyrek
Mały misiek



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Taka dziura pod stolicą

PostWysłany: Śro 16:32, 17 Sty 2007    Temat postu:

Taksówki, ach... Co wam ludzie. Klasa świetlista to najsilniejsza klasa ze wszystkich smoków. Takie bycie taksówką im nie przeszkadza. Jak w naszym swiecie psy nam pomagają i dla nich to nic to tak samo w swiecie smoków. SMoki wzgledem klasy przyzwyczajają się do swojej pracy i im sie to podoba. Przez takie teksty jak wasze została rozpętana Wojna Ludiz Ze Smokami. Przez bunt smoków. Kiedy wyprano mózg smokom ostała zachwiana równowaga. A poza tym nadal sądze, że smoki nie są poniewierane przez innych ! A wasze gadanie jest złe !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: khem...

PostWysłany: Śro 16:41, 17 Sty 2007    Temat postu:

Tyrannis, czy Ty nas o herezję posądzasz?? XD
A czy Tobie nie uwłaczałoby bycie taksówką?
Możliwe, ze przez takie gadanie rozpoczęła się Pierwsza Wojna Ludzi ze Smokami...
A tak nawiasem kończmy tego offtopa bo się zrobił jak stąd do Górnego Miasta XD To temat o Wordzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
Youthful Beast!



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzesło przed monitorem.

PostWysłany: Śro 16:44, 17 Sty 2007    Temat postu:

Pies to nie smok. Nie umie gadać, mózg też nie na tym stopniu rozwoju.
No i przecież my gadamy z perspektywy pana, który CHCE wywołać tą wojnę X3
a na miejscu smoków też bym sie zbuntowała. I chyba do wojny dojdzie właśnie przez bunt, niezależnie od Worda. Bo ile można być taksówką jedynie za kąt do spania i żarcie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: khem...

PostWysłany: Śro 16:59, 17 Sty 2007    Temat postu:

Hmm... ale czy Wordowi zależy na tym, żeby smoki były wolne i dłużej już nie znosiły tej podłej pracy?
Wątpię, raczej kieruje nim chęć władania smokami, które bez ludzi pogrążą się w całkowitym chaosie... Wtedy Word wystąpiłby jako ich pan i władca...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SheWulph
Jeździec Uliczny



Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze Srebrnego Imperium

PostWysłany: Czw 19:15, 18 Sty 2007    Temat postu:

Jak dla mnie Paynn to po prostu smieszny psychopata XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
Youthful Beast!



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzesło przed monitorem.

PostWysłany: Czw 19:21, 18 Sty 2007    Temat postu:

Noo, Wulphciu, a argumenty? Ja chcę argument...
Moordryd - no w końcu coś się twojemu tatusiowi za pomoc w wojnie należy nie? Ot, taka malutka rola, kto by uwagę zwrócił... A patrząc z perspektywy smoków - no ile on niby pożyje? XDD
A tak swoją drogą...co Word ma na rączce? O_o' Te żółte pazurki to dla ozdoby, czy taka fikuśna proteza, bo kiedyś gdzieś coś mu nie wyszło O_O'?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziki
Kandydat do Akademii



Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Środkowe Miasto Smoka

PostWysłany: Pią 16:00, 19 Sty 2007    Temat postu:

Ja mysle, że Word chce nie tylko po to ta wojne by smoki byłe wolne, ale często mozna usłyszeć: "wywołam wojne ludzi ze smokami a poniej ja będe rządził światem" więc chodzi mu także o władze... Jak w każdej bajce ktos chce rządzić światem... To sie robi mało orginalne...
Ale jesli chodzi o psychopate to ... No jak chciał zamienić stajennych w zombi i skazać na resztę życia w transie "czarnej zmory" to nie było normalne XD ...
Oj.. tak to napewno nie bylo normalne. "Geniusz" może "Geniusz zła" wynalażł wiele osprzętów do kontroli umysłu i płynny czarny drakon, ale do złych celów. To moje zdanie na ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moordziak
Bad guy utaplany w Nutelli



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: khem...

PostWysłany: Pią 16:08, 19 Sty 2007    Temat postu:

Do jakich złych celów?
Ba... dla własnej korzyści, a to co innego XD
O... Wordowi się należy ta malutka rola? Heh... a nie, bo mi XD
W końcu to ja odwalam najwięcej roboty =='
A co do tych pazurków... może mu Abanndon odgryzł łapkę? X3 Lady- wydaje mi się, że dla ozdoby raczej czegoś tak... ( szuka słowa) oryginalnego by nie założył...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wybraniec Smoka Strona Główna -> Smocze Oko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin